26 września 2011
Drugi oddech wiosny
Idę. Zaciągam się
dźwiękiem. Niosę się bezmyślnie przed siebie.
Idę. Trafiam na ławkę.
Siadam. Odpalam papierosa.
Zapalam się. Próbuję
poczuć kosmos, który kiedyś był moim domem.
W którym czułem, że
wszystko do siebie pasuje.
Próbuję.
Próbuję.
Papieros kończy się.
Wstaję. Idę dalej. Zadowolony, że przez
moment doświadczyłem
wielowarstwowej doskonałości.
5 września 2025
violetta
5 września 2025
absynt
5 września 2025
sam53
5 września 2025
sam53
5 września 2025
ajw
5 września 2025
ajw
5 września 2025
ajw
5 września 2025
smokjerzy
5 września 2025
Jaga
5 września 2025
absynt