26 września 2011
Drugi oddech wiosny
Idę. Zaciągam się
dźwiękiem. Niosę się bezmyślnie przed siebie.
Idę. Trafiam na ławkę.
Siadam. Odpalam papierosa.
Zapalam się. Próbuję
poczuć kosmos, który kiedyś był moim domem.
W którym czułem, że
wszystko do siebie pasuje.
Próbuję.
Próbuję.
Papieros kończy się.
Wstaję. Idę dalej. Zadowolony, że przez
moment doświadczyłem
wielowarstwowej doskonałości.
17 października 2025
tetu
17 października 2025
wiesiek
17 października 2025
violetta
16 października 2025
Arsis
16 października 2025
wiesiek
16 października 2025
Belamonte/Senograsta
16 października 2025
Belamonte/Senograsta
16 października 2025
violetta
16 października 2025
sam53
15 października 2025
wiesiek