25 lutego 2012
prośbę swą układam
jest we mnie takie dziwne oddalenie
Ująłeś je sobie w nawias
głębokich spojrzeń dwojga oczu
i tajemniczych uśmiechów
kryjących się w kącikach ust
[Twoje didaskalia melo_dramatu…]
Utkwiłeś we mnie zapał czynów
mimo wiotkich kroków
i balansu w biodrach
sięgam wyżej i wyżej
aż do niedalekiego nieba
gdzie ażurowe firanki w oknach
i słodkie skondensowane mleko
– a tak prywatnie to lubię
tulić rumianki w dłoniach
i czuć się Twoim pocałunkiem w glinie
[nie potrzebne mi fanfary ani wawrzyny
nie mam tylko z kim zatańczyć…]
14 stycznia 2025
Nowy RokTrepifajksel
14 stycznia 2025
Pożegnanie (post mortem)Deadbat
14 stycznia 2025
1401wiesiek
14 stycznia 2025
Ja jeszcze kiedyś do ciebieEva T.
14 stycznia 2025
w objęciachsam53
14 stycznia 2025
KonfrontacjeMarek Gajowniczek
14 stycznia 2025
Nadeszła zimaMisiek
14 stycznia 2025
spotkanieYaro
14 stycznia 2025
Walc BelamonteBelamonte/Senograsta
13 stycznia 2025
1301wiesiek