16 grudnia 2011
Spacer po Wenecji
Mijając bazylikę nagle
zaniemówiła
nad kanałem rzuciła
urok stara księżna
która przez chwilę
zaszczyciła uwagą
pod drzwiami kawiarni
zawstydziły
czarne oczy
śmiałego mężczyzny
siedziała samotnie
nad zatoką do świtu
we łzach odbijało się
całe piękno Wenecji
z oddali słychać było
śpiew Marangony
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek