10 maja 2012
Tu nie wygra gen (praktyka wyboru nienaturalnego)
młodsza córka Kuby jest trudna
i na opak
wszystko ma za nic nic za wszystko
mówi że jedno
i że jej rośnie w ogrodzie
świadomość (zielony jak wiadomo uspokaja)
rozkręca się od środka odwęźla
przygląda i porzuca
chce na końcu porzucić siebie
roześmiać się jak Bodhidarma
w płucach rodzi się śpiew
hormony dają
w kość reumatyzm wtedy trudniej się skupić
ogień w wielu odsłonach
minie jak młoda depresja nagłe zrywy
coś na rzeczy o dicku i powracające sny
o pustych miastach
w brzuchu rodzi się śmiech
chwilę chemii kończy hel
za nim jest ściana albo pustka
zresztą możliwe że można być i nie być zarazem
jeśli trafić w sam środek
intuicja podpowiada żeby nie dzielić
zdążyć kupić teleskop
24 maja 2024
ZłudaArsis
23 maja 2024
2305wiesiek
22 maja 2024
Wyśmienicievioletta
22 maja 2024
2205wiesiek
22 maja 2024
Litania dla GazyDeadbat
22 maja 2024
Światło i cienieJaga
22 maja 2024
Na końcu świataJaga
20 maja 2024
Czeka nas wojna!Marek Gajowniczek
20 maja 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
19 maja 2024
Świat LucaArsis