25 sierpnia 2011
nie zaśnij
wyznania płowieją w chwili dotyku
w mowie piśmie zamyśleniu
kwitną wilgotne od zmierzchu
zachodzących wspomnień
ta droga prowadzi w nas środkiem
dotykiem
fanaberią kochanków
wśród markotnych wdów
przezornie
samotnych
zachodząc oburącz
dębowe poręcze sypialni
tracą pragnienia nieczuli grzeszni
kłamią
odchodząc
zapominają
rozkoszuj wolniej
między łopatkami opadłych skrzydeł
dotykaj
jesteś w tym sobą
szczelnie we mnie pełnia
spoczywaj
26 sierpnia 2025
wiesiek
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
smokjerzy
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
sam53