1 lipca 2011
Osobowość mnoga
Wykładnia szaleństwa zamyka się zamiennie
w dwóch słowach
"choroba psychiczna"
"depresja maniakalna"
"depresja poporodowa"
ostatni stopień upodlenia następuje
w niepamięci wstecznej
nasikaniu do własnego łóżka, stojąc
niepamięć następcza
zafunduje psikusa w stylu
"kurwa, znowu posmarowała kromkę gównem zamiast masłem"
z pochyloną głową
wzrokiem wbitym w zielone fugi na czerwonych płytkach
dostrzeżesz powtarzalność wzoru
wszystkiemu winni są oni
pieprzone zachodnie koncerny farmaceutyczne
powoli, boleśnie, spektakularnie
zabije cię kawał gąbczastego mięcha tkwiący w głowie
nie fajki, wóda, rak
na deser
od zmarłej dwa lata temu ciotki dostaniesz
nóż i przecięte nadgarstki
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch