28 maja 2011
dyspensa za darmo
niezmiernie się cieszę kiedy potrafisz
być ujmujący niebanalnie
bezinteresownie
uwolniłeś mi sumienie od grzesznej przeszłości
teraz się błękitnię
mogę pisać głupawe wiersze o miłości
być wszelką naiwnością
pensjonarką i zakonną branką
wsiadać bez aluzji do męskiego auta
i nie bać się gwałtu
staję się kiczem
zakładam halki pod różowe sukienki
niezobowiązująco i bezwstydnie
jeszcze nie koniec poczekaj
naciągnę tylko na zmarszczki mitenki
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek