19 lipca 2011
Ustrzyki nocą
z bieszczadzkich tawern tętniących nocnym gwarem
wybieram tę na skraju marzeń
z zapachem dymu tlącego się wspomnienia
brzęczącą gitarowym basem o piątej nad ranem
koślawa ława i skrzypiąca podłoga jak parapet nut
wrzyna się w plecy kolejną porcją akordów bieszczadzkieg bluesa
sen pod smerkiem porzucony nie wraca
choć okna blaskiem drażnią źrenice
pod brudnym swetrem chowam czyste pragnienia
w przymkniętych powiekach szeleszczą suche trawy
pod głową plecak napchany marzeniami usypia zmęczony
ostatnim akordem gitara zamyka oczy
dedykuję Magdalenie i
Pawłowi
http://www.youtube.com/watch?v=7scH1OQgfBQ&feature=related
8 czerwca 2025
Misiek
8 czerwca 2025
Marcin Olszewski
8 czerwca 2025
wiesiek
7 czerwca 2025
wiesiek
7 czerwca 2025
violetta
7 czerwca 2025
dobrosław77
6 czerwca 2025
wiesiek
5 czerwca 2025
wiesiek
4 czerwca 2025
wiesiek
4 czerwca 2025
Mirek Dębogórski