19 july 2011
Ustrzyki nocą
z bieszczadzkich tawern tętniących nocnym gwarem
wybieram tę na skraju marzeń
z zapachem dymu tlącego się wspomnienia
brzęczącą gitarowym basem o piątej nad ranem
koślawa ława i skrzypiąca podłoga jak parapet nut
wrzyna się w plecy kolejną porcją akordów bieszczadzkieg bluesa
sen pod smerkiem porzucony nie wraca
choć okna blaskiem drażnią źrenice
pod brudnym swetrem chowam czyste pragnienia
w przymkniętych powiekach szeleszczą suche trawy
pod głową plecak napchany marzeniami usypia zmęczony
ostatnim akordem gitara zamyka oczy
dedykuję Magdalenie i
Pawłowi
http://www.youtube.com/watch?v=7scH1OQgfBQ&feature=related
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek