3 czerwca 2011
Tytułu nie znam
poza mną tylko blizny, potłuczony drobno czas. kruszywo,
które wrzyna się ostrzem na wdechu. czasami wykrzykuję wersy
na portalach. proste miano, pasja życia. mija na półdźwiękach.
czuły wyznacznik imienia w odmianie przypadku. zbliżenie.
zostały we mnie ślady po niedotyku, zacerowane
złudzenie wzrokowe, szkielety cieni. bezszktałtne już
miejsca wypłukanych źrenic. mogę złożyć protest
na jego nieszczelne dłonie. wszak krzyżowanie bywa o świcie.
każde życie kończy się bezdrożem krzyża.
Z cyklu: Nie-dotyk
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek