3 czerwca 2011
erotyk niepewny
Te pocałunki spięte klamrą strachu,
smakują wtedy właśnie, gdy przeminą,
gdy cię tu nie ma, tylko nić zapachu
i cień dotyku pamięci przyczyną.
Te pocałunki słodkie mimo woli,
co mogą zranić, chociaż tak niewinne,
bo idą za mną, a wspomnienie boli,
że ciut przedwczesne, że inne niż inne.
Tych pocałunków nie dawaj mi miły
- kiedy niewspólna ziemia i powietrze.
Zostać nie umiem, odejść nie mam siły
i nawet nie wiem, co jest dla nas lepsze.
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko