26 maja 2011
depresjonista
na ogół mówię z trudem
stękam i robię miny
wyciskam na paletę
grudy zaschniętych skojarzeń
szczególnie zasię portrety
maluję bardzo powoli
aż umrą ostatni z rodu
któremu są przeznaczone
a wtedy zza pazuchy
(bezczelny epizod manii)
pobieram od syndyka
nieliche honorarium
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch