11 stycznia 2011
To
w usta wiatr chłodem ciągnie
Wisłą
lodem
śnieży ślepo
w oczy na oślep
bez tchu brak tchu
ciszy się cisza
najcichsza
lodowa
dreszcze bieli
coś wyje nieludzko wilczo
krwawo
ciemnieje cień
ptasi puch kaleczy powietrze
zaciśnięte wnyki
a to
wypatrzone w ogniu
piastowane kołysane czerwone
pulsuje w opuszczonych opuszkach
palców
jak słodko jak gorzko
i kiedy
16 października 2025
Arsis
16 października 2025
wiesiek
16 października 2025
Belamonte/Senograsta
16 października 2025
Belamonte/Senograsta
16 października 2025
violetta
16 października 2025
sam53
15 października 2025
wiesiek
15 października 2025
Jaga
15 października 2025
Jaro
14 października 2025
wiesiek