7 kwietnia 2014
7 kwietnia 2014, poniedziałek ( Dzień kończony nocą )
Windy szum, jak wody spod prysznica, umilkł.
Z wolna cichną wszelkie kroki na korytarzu, z głośnych stają się nieśmiałe, jakby nielegalnie wkradające się do sennych mieszkań, o nieprzyzwoitej porze. Melodie kluczy brzęczących.
Szczęki zamków otwieranych i zamykanych. Stukoty drzwi.
Milknące rozmowy sąsiadów gdy zdają sobie sprawę, że są nie na miejscu, bo tak późno.
Telewizory ściszane, ich odbicia na ścianach, oknach, zasłanianych leniwie roletami.
Światła przygaszane.
Zostaje tylko brzęczenie lodówki
Co jakiś czas przejeżdżające, zagubione auto.
Oraz oddechy miarowe życiowe
Dźwięki kończące dzień nocą z zapachem tytoniu w powietrzu.
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga
16 kwietnia 2024
W kolejce po życieMarek Gajowniczek
16 kwietnia 2024
W Rosyjskiej Ruletce o życieMarek Gajowniczek