23 lipca 2011
do utraty snu
znowu wyszedł
a tak niezgrabnie trzymał ostatni
kieliszek
mamrotał coś o matni
płakał
strwożył mnie bezdech
słuchałam z ulgą jak chrapał
myślałam dobrze że jesteś
nie usłyszałam brzęku kluczy
teraz za karę nie śpię
może wróci
27 lipca 2025
wiesiek
27 lipca 2025
sam53
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb