13 maja 2011
Hamlet
Zaplułam się myślą plugawą
Samobójców na świecie jest w brud
Z tą nieznaczną uwagą
Że zabić się to też trud
Zachwiałam się lekko pod wpływem
Ilości wyssanych rad
Spróbuję rozwiązać ten problem
Bep pióropuszy i braw
Wstyd mi jest trochę, że wiem już
Czego właściwie chcę
Zapaść się w otchłań bezdenną
Dać się robakom zjeść...
Zastygam na moment między decyzją
A prawdą ogólnie znaną
Czy inni zapomną? Czy będzie im przykro?
A może mnie ułaskawią?
Lecz nie ma już szans żadna riposta
Gdy statek istnienia tonie
Panie Hamlecie, odpowiedź jest prosta:
Not to be - i koniec.
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53