16 września 2011
drewniane koniczyny tęsknoty
Pomimo że zna ścieżki na jej dłoni
długie liny położone pod jej skorą
dźwigające ciężkie wiadra niebieskiej wody
obija się o niespodziewanie
nabrzmiałe czerwone pestki
w samym środku sadu
między wielkimi szczudłami
mówi, że od tego
że zna jej zapach
tuż po odkryciu powiek i
poranne zniekształcenie ust
z odciskiem źdźbła włosa
na ich wewnętrznej stronie
ślizga się na wypolerowanych
od częstych spacerów ustach
słyszę jak z pustego czerwonego
pojemnika w niej
dobiega głośny łomot
widzę ją od czasu do czasu
jak maluje na niebiesko
drewniane koniczyny
i czasem też ten kamyk
co leży kolo trzeciego płatka.
28 maja 2025
sam53
28 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
Jaga
27 maja 2025
sam53
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta
26 maja 2025
Marek Gajowniczek
26 maja 2025
Yaro
26 maja 2025
sam53
25 maja 2025
Marcin Olszewski