12 sierpnia 2011
12 sierpnia 2011, piątek ( czasem słońce, czasem słońce )
Właściwie słońce jest zawsze. Nawet gdy go nie widać. Trwa zachmurzone czy po drugiej stronie globu. Litościwie nam nie wybucha, nie zamienia się w czarwonego karła, ani w supernową. A może nawet się zamienia, ale co to homo sapiens może obchodzić. Nasz pobyt na planecie to tylko chwilka nie mierzona porównaniami do wieku słońca, a nawet samej ziemi. Nieważne więc są te zmiany. Słońce jest. Czasem wystawi pysk rozjaśniając obrazy impresjonistów, czasem za chmurką radośnie zaśpiewa "deszczową piosenkę", innym razem zabębni "sonatę księżycową". Bo widzialny brak słońca nie powstrzymuje nas od życia w jego cieple...
Tak więc czasem słońce i czasem też słońce....
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin
10 września 2025
sam53
10 września 2025
smokjerzy
9 września 2025
absynt
9 września 2025
Arsis