3 października 2011
Gawra
Choćby jeszcze ta jesień. Kałuże, które należy
omijać. Nie myśl, że patrząc w nie, wejdziesz
głębiej -
to nie świat równoległy. Prawdą jest trawa, co
do której nie można mieć wątpliwości. Warsztat
pachnący sosną, narzędzia do obróbki drewna,
schody na strych i do piwnicy.
W książkach można się utopić przed wyjaśnieniem:
czego dotkniesz, zostaje skażone raz na zawsze.
Potem już tylko ułożyć się; zagrzebać w przytulnej
pieczarze.
Otrzepując szron z futra, dopiero wiosną znowu ciała
nabrać.
.
15 stycznia 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
15 stycznia 2025
MandarynkiMarek Gajowniczek
15 stycznia 2025
Exodus (zagubienie się)Belamonte/Senograsta
14 stycznia 2025
Nowy RokTrepifajksel
14 stycznia 2025
Pożegnanie (post mortem)Deadbat
14 stycznia 2025
Ja jeszcze kiedyś do ciebieEva T.
14 stycznia 2025
w objęciachsam53
14 stycznia 2025
KonfrontacjeMarek Gajowniczek
14 stycznia 2025
Nadeszła zimaMisiek
14 stycznia 2025
spotkanieYaro