11 maja 2011
Ulotność
duszę z powięzi
wyciągam
kreślę serca jaskółki lotem
dłonią spokojną układam je
na - potem
papier cierpliwy jest
nie unosi się pychą
nie zazdrości
ulotności
miłości
.
gabrysia cabaj | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (62) Forum (1) Poezja (317) Fotografia (24) Pocztówka poetycka (6) Dziennik (100) |
11 maja 2011
duszę z powięzi
wyciągam
kreślę serca jaskółki lotem
dłonią spokojną układam je
na - potem
papier cierpliwy jest
nie unosi się pychą
nie zazdrości
ulotności
miłości
.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek