15 lutego 2011
* * *
to ciało
odchodzi jak w śnie o bezsenności
gubiąc po drodze
nieodebrane telefony
zaraźliwie intymne nieukontentowanie
ciągle ponawiane
deklaracje magnesy pytania
są na każde skinienie próśb
jakby nie czuły ulatniającej się celebry
oczywiste pejzaże
poszerzonego porządku
stają się post factum
zadaniem bez prawa dotyku
następny adres nadejdzie
w okolicach wschodzącego spleenu
nagiej histerii pustych dreszczy
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek