20 czerwca 2011
20 czerwca 2011, poniedziałek ( Lunes, 20 de junio 2011 )
Pada deszcz... Nos w ekranie cały dzień. Wczoraj nie było prądu, skończył się w nocy z soboty na na niedzielę. Przyszedł Adam, jak na świadka Yehovy przystało głosił o cnocie roztropności, zostawił w związku z tym nawet "Straznicę" z tematem wiodącym Sześć kroków do podjęcia decyzji. Pozyczył 10 złotych na prąd, jeszcze zafundował Prince Polo. Odwzajemniłem szczodrość kawą ze słudzikiem dla diabetyków. Teraz jeszcze prąd jest. Adam, mimo, ze świadek Yehovy, nie jest nawiedzony i superhiperextraarcy poważny w swojej postawie... Wcześniej był inny Adam - Adaś F. Znam go, bo dwa razy razem w psychiatryku olsztyńskim na Wojska Polskiego 35 na Oddziale III Ogólnopsychiatrycznym, bylismy... Adas F. pije duzo piwa, jara blanty i nie łyka psychotropów, jest odleciany i zeschizowany na maxa. Ola siedzi w domu i ogląda Desperate Housewives ( Gotowe na wszystko). Coraz bardziej podoba mi się ten film, postmodernistycznie przewrotny, tak jak House, M.D. (Doktor House). Nieraz durnym gringos zdarzy sie wyprodukowac coś wartościowego, to znaczy, inaczej, nie wszyscy gringos są durniami i prymitywnymi świniami. Innym przykładem niecałkowitego skretynienia jankesów jest Twin Peaks, niestety zapomnieny dziś...., a szkoda...
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch