20 stycznia 2018
Mleczny szkic I
Sroka szarpie się z gałązką na drzewie, niesie każdą
starannie wybraną i naprawia zeszłoroczne gniazdo.
Na niebie toczy się walka o przestrzeń powietrzną
dla nowego porządku; białe drogi nad nami
rozchodzą się w mgłę, rosną nowe chmury.
Syntetyczny obraz i słońce zamknięte w witaminie D3.
Współczesny wiersz, dla którego nie powinno być miejsca
na kartce. Człowiek w masce uodparnia banany
przed długą podróżą, a ludzie w białych fartuchach
naprawiają ludzi. Nie w tę stronę idzie produkcja,
co powinna iść. Matka Boża rozwiązująca węzły
przesuwa wstążkę.
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek