9 grudnia 2010
warkocz bereniki
nocami widzę
twoje ciało
starannie podzielone na łamy
ponieważ
nocami widzę
lepiej.
po ramionach spływa
podobnie do wodospadu tugela
pamiętny
warkocz bereniki.
ten owy
fatalny pierwiastek
odskakując to od jednego
to od drugiego
białego jak śnieg
ramienia
będąc takim,
jakim atłasowa szarfa
zawiązana na oczach
kogokolwiek
puchem i objętością
przykrywa wszystkie
ze wspomnianych
deklinacji.
każda z nich pełena była
bałwochwalczych okrzyków
wydawanych
bez kropli potu
skapującej
ze skroni
wporst
na pachnące lasem
plecy
kogokolwiek
- tyle zapamiętałem
z pewnej nocy
która już dawno
winna była umrzeć
jak przejrzały owoc.
27 lipca 2025
wiesiek
27 lipca 2025
sam53
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb