7 czerwca 2010
Slowo
Niedopowiedziane
w ciszy nocy się zaszyło
rozbite na drobne elementy
westchnęło bezdźwięcznie
przygnane z wiatrem
Nie wiedziało w jaką
część mowy się przywdziać
czy nazwać siebie
rzeczownikiem, czasownikiem
a może przymiotnikiem
Milczeniem między ustami
przemknęło bezszelestnie
głębię swoją wycisnąwszy
w spojrzeniu oczu
ciepłem na twarzach
swój bezsłowny
obraz namalowało.
2 sierpnia 2025
violetta
2 sierpnia 2025
wiesiek
2 sierpnia 2025
Jaga
2 sierpnia 2025
dobrosław77
2 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
Yaro
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt