29 listopada 2010
Przed kolacją
Na prędce zlożyłeś dwa zdania
coś o mnie i o przyszłości
nieważne włożę do lodówki
będzie na jutro
dziś mogłoby być niestrawne
Jeszcze z rozpędu traktuję
poważnie to o czym już
słyszeć nie muszę
Wybiegłeś truchtem
nienasycony wrażeń
Rzuciłeś tylko o wycieraczkę
Zjem na mieście
Zgłodniałam
Trudno dziś tylko sobie
odgrzeję pościel
5 marca 2025
wolnyduch
4 marca 2025
absynt
4 marca 2025
absynt
4 marca 2025
Yaro
4 marca 2025
wiesiek
4 marca 2025
absynt
4 marca 2025
Jaga
4 marca 2025
drachma
4 marca 2025
Yaro
4 marca 2025
Yaro