14 marca 2014

14 marca 2014, piątek ( Truml-sztuka komunikacji )

Jak trudno zauważyć subtelną różnicę między
„jesteś... taki/taka”
a
„teraz zachowujesz się... taka tak”?
Albo
„gadasz bzdury...”
a
„nie rozumiesz mnie”.
Czy bardziej oczywistym
„kiepskie”
a
„nie w moim guście”?

Tak niewielkie różnice czynią, że rozmawia się w spokoju zamiast w narastającym poczuciu pojedynku słownego. Zakładam, że logujemy się z pełną świadomością, iż jest to portal gdzie sztuką jest komunikacja. Nie zapominajmy o tym, proszę.

Sobie samemu też często to powtarzam...


liczba komentarzy: 46 | punkty: 3 |  więcej 

Wieśniak M,  

"logujemy się przecież z pełną świadomością....."- no ja nie mam takiej pewności. Nieraz obserwuję zachowaniamktóre temu przeczą. Pewnie trafniej byłoby dodać przed tym zdaniem: zakładam, że logujemy się z pelną świadomością...etc. Niewielka "subtelna" różnica a zdanie zyskuje na przekazie:))- pozdrawiam:))

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Zmienię :) racja, mierzyłem swoją miarą :)

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Poprawione. Nie zmienia treści a brzmi lepiej.

zgłoś |

jeśli tylko,  

czasem komunikują takie sztuki.. Trzeba się pilnować (zaczynając od siebie :)

zgłoś |

Ananke,  

pojedynek słowny to jeszcze nic złego, pod warunkiem, że się słucha argumentów drugiej strony, używa cywilizowanego języka i nie epatuje się agresją

zgłoś |

jeśli tylko,  

i nie jest nudno :)

zgłoś |

Ananke,  

no właśnie :))))

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Ananke, ja właśnie o tym... brak tych cech powoduje, że z miejsca na dyskusję "na jakimś poziomie" robią się prywatne jazdy

zgłoś |

Ananke,  

no to doskonale się w tym miejscu rozumiemy :)

zgłoś |

astrit33,  

nudno to jest tu cały czas, dopóki was trochę nie ponaręcam

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Nakręca to się zegarek, a do prowokacji są ciekawsze miejsca Astrit

zgłoś |

jeśli tylko,  

mam na ten temat inne zdanie, Astrit33. Zwykle mnie nudzisz. Ale pisz sobie, co uważasz.

zgłoś |

astrit33,  

jakich prowokacji? uważasz że mam aż tak rewolucyjne poglądy?

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Nie o poglądy a o sposób ich wyrażania chodzi... o tym jest ten tekst własnie

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Prowokacją nazywam "chęć nakręcania dla zabicia nudy" właśnie

zgłoś |

astrit33,  

a widzisz i teraz ja piszę a ty czytasz i mamy przekaz, bo ja prowokacją nazywam kładzenie nacisku na podmiot szczególnego zainteresowania manipulując jego emocjami w bezwzględny sposób celem wyniszczenia go psychicznie i fizycznie oraz moralnie

zgłoś |

ZGODLIWY,  

To jest moja definicja psychopaty... manipulacja może mieć inne cele - nie takie drastyczne.

zgłoś |

astrit33,  

bo tylko psychopaci stosują manipulację (jeśli nie wiedziałeś)

zgłoś |

ZGODLIWY,  

uważam też, że starasz się czasem prowokować w wypowiedziach. Nie wiem jaki masz cel. jeśli ci nudno bez tego, to znam kilka fajnych miejsc w sieci gdzie według Twoich kryteriów jest 'ciekawiej" :)

zgłoś |

astrit33,  

dzieki ci za troskę, ale mało siedze przy komputerze, czasami korzystam z sieci tylko i za chwilę moze już w ogóle więcej tu nie zajrzę

zgłoś |

ZGODLIWY,  

"bo tylko psychopaci stosują manipulację (jeśli nie wiedziałeś)" przykład do drugiej części tekstu... wszechwiedza i próba narzucenia swojej jedynie słusznej "prawdy". A co jeśli Ci powiem, że mam inne zdanie na ten temat?

zgłoś |

astrit33,  

wtedy uznam że całkowicie różnią się nasze poglądy , że jesteśmy z innej bajki i nie ma sensu wymiana energii na żadnym poziomie

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Sztuka dyskusji polega na tym, że jak i przed tak i po rozmowie obie strony mogą mieć odmienne zdanie, a mimo to uważać rozmowę za udaną :)

zgłoś |

astrit33,  

znam to autopsji bo kiedyś jakiś wieprz z netu tak chciał mi zrobić prowokując mnie ustawicznie i męcząco

zgłoś |

ZGODLIWY,  

I już Ci zostało??

zgłoś |

astrit33,  

uważasz że co mi zostało? uraz do wieprzowiny z netu?

zgłoś |

ZGODLIWY,  

uczucie, że jesteś prowokowana ustawicznie i męcząco...

zgłoś |

astrit33,  

możliwe że może tak być, skoro uważasz że to ja prowokuje Ciebie lub innych

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Ok, proponuję żebyśmy pominęli słowo "prowokacja" skoro ma ono inne znaczenie dla nas. Zastąpmy je słowem "nakręcać" którego to użyłaś. Starasz się nakręcać tu ludzi... po co pytam więc? Lubisz ludzi nakręcać na negatywne emocje tylko dlatego, że jest wg ciebie nudnawo?

zgłoś |

astrit33,  

każdy ma takie emocje, jaki jest w środeczku

zgłoś |

ZGODLIWY,  

To prawda, ale nie odpowiedziałaś na moje pytanie. Nie nawiązałaś do rozmowy... lubisz nakręcać czy nie?

zgłoś |

astrit33,  

ZGODLIWY nie rozśmieszaj mnie, po co miałabym lubić, to przychodzi samo z siebie gdy czuję potrzebę zeby coś napisać, i tyle, jasne jak gwiazda

zgłoś |

ZGODLIWY,  

"nudno to jest tu cały czas, dopóki was trochę nie ponaręcam" to nie wygląda na samo z siebie... to raczej premedytacja :) Proszę o konsekwencje wypowiedzi. Chyba, że się denerwujesz, lub nudzisz tą wymianą.

zgłoś |

astrit33,  

dokładnie to nie lubię ssaczy, a ty taki jesteś, lubisz wysysać ludzi z energii, a ja tego nie znoszę, dlatego muszę ci powiedzieć że z premedytacją wysysasz te bidne dziewczyny tymi swoimi bzdetami i łapiesz je na te magiczne klimaty o których "zielonego " pojęcia nie masz- bo SK ĄD MÓGŁBYŚ JE MIEĆ

zgłoś |

ZGODLIWY,  

I puściło :) obelgi, oceny.... szybko.... myślałem, że jeszcze podyskutujemy... szkoda :)

zgłoś |

astrit33,  

jaka szkoda, że już musisz odpuścić, też tak myślę że reality show to zupełnie byłoby jeszcze ciekawiej

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Nie odpuszczam, tylko, że ciężko jest zachować poziom po takiej formie jakiej użyłaś w poprzednim komentarzu... a ja nie przywykłem obniżać stylu wypowiedzi do obelg i bezpodstawnych oskarżeń.

zgłoś |

theodor kosmitek,  

looknałem sobie na dyskusję. i tak sobie myślę o obiektywiźmie czytającego, czy empatia to szukanie swojej winy u innych, tak a propos dyskusji pod zupełnie innym tekstem:)

zgłoś |

ZGODLIWY,  

:) scena dramatu inna ale obsada podobna :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

dobrze mi robi przeczytać czasem to samo dwukrotnie :)

zgłoś |

ZGODLIWY,  

O tekście piszesz, czy o dyskusji ??

zgłoś |

Damian Paradoks,  

o tekście. Dyskusję przeczytałem pobieżnie ale wystarczająco by odebrać jej istotę. Bo jest istotna.

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Jeśli tekst jest TEZĄ to dyskusja jest POTWIERDZENIEM tezy... jak śpiewali klasycy trash metalu: "Sad but true"

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Możesz przypomnieć owy tekst?? Bo albo mi umknął albo zapodział się w meandrach pamięci.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

zabrakło precyzji w moje wypowiedzi. Przepraszam. Chodzi o Twój tekst - ten, tutaj : '14 marca 2014, piątek ( Truml-sztuka komunikacji )' :) Przeczytałem go ponownie bo 'podsłuchaniu' okruchów dialogu w tym okienku :)

zgłoś |

ZGODLIWY,  

Rozumiem, przeczytałeś wcześniej... po komentarzach 'odświeżyłeś" zauważając jego treść i to robi dobrze :)

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1