8 maja 2012
Motylek
motylku mój niewinny szczerozłoty
znamy się ledwie od zeszłej soboty
już skrzydełkami me oczka przymykasz
spać ja nie mogę chcę patrzeć na ciebie
gdy siedzisz na kwiatku fruwasz po niebie
choć mnie dotykasz swymi nóżkami
pięknie śpiewasz trzepocząc skrzydłami
życie przy tobie raptem się zmienia
mam więcej słońca żyję bez cienia
trapi jedynie maleńkie pytanie
czy tak do końca mych dni zostanie
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
12 czerwca 2025
Jaga
11 czerwca 2025
wiesiek
11 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
10 czerwca 2025
Yaro
10 czerwca 2025
wiesiek
10 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
9 czerwca 2025
Melancthe
8 czerwca 2025
Misiek
8 czerwca 2025
Marcin Olszewski