30 maja 2010
Poeci
Pierwszy poeta był nieudolnym poszukiwaczem
słów zdobiących kartki pamiętnika.
Drugi poeta zacałowywał oczy ukochanej.
Trzeci poeta dotykał ramion aniołów,
prowadził przegrany dialog z geniuszami
myśli upuszczonych.
Czwarty poeta zbuntował się,
wierząc, że zmieni i poukłada
w logiczny łańcuch
wszystkie obrazki życia.
Wierzył, że potrafi wyjaśnić przyczynę,
dla której warto … .
Piąty poeta nie wie niczego.
Widzi odbite od pni kamiennego lasu
refleksy padłego słońca,
kiedy grzebie swych braci po piórze
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro
10 stycznia 2025
1001wiesiek
10 stycznia 2025
Dreszczowiec na dobranocMarek Gajowniczek
9 stycznia 2025
09.01wiesiek