21 września 2010
Jeśli odejdziesz (Jeśli będziesz)
Będę szaleńcem pieprzącym niespełnione obietnice,
poderżnę gardła wszystkim planom, marzeniom,
będę na prawdę wolny, bez skrępowania. Wolny w świecie,
gdzie wolność nie jest nic warta. We własnej głowie.
Zagrają, a ja zatańczę, ku uciesze chwilowej widowni.
Zagrają - będę błaznem, napiję się za darmo, zapalę,
przerżnę niewiele znaczące słowa: "Kocham Cię! Tak! Tak!
Kocham!", odejdę w mrok, popatrzeć na gwiazdy.
Nie zapamiętają tej twarzy.
23 lutego 2025
sam53
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw