13 grudnia 2011
na jakiś czas
uronię łzę do kielicha pełnego wspomnień
zaszyję się w pokoju gdzie zapach kadzideła
daje spokój
usnę na jakiś czas
by nocą
po deptkaku spacerować
i zapomieć twoje kroki
przesączony przez pergamin
idę o krok dalej zapominam się czasem
na skale wyryłem słowa
może odczytasz
może zmyje je deszcz
8 sierpnia 2025
ais
7 sierpnia 2025
sam53
7 sierpnia 2025
wiesiek
7 sierpnia 2025
Jaga
6 sierpnia 2025
absynt
6 sierpnia 2025
absynt
6 sierpnia 2025
absynt
6 sierpnia 2025
absynt
6 sierpnia 2025
absynt
6 sierpnia 2025
wiesiek