19 listopada 2011
słodki banałek dla Juli
utuliłem cię księżycowym szalem
położyłaś głowę na kolanach z żalem
małe dłonie dotykam delikatnie
kładziesz się spać dokładnie
po wieczorynce
miś Uszatek jest świadkiem
głowa dotyka jaśka
ciepło ci w pierzynce
mróz po oknach maluje bałwanki radosne
śnisz gdy opadną ciężkie powieki
rzęsa dotknie rzęsy
przyniesie Juli prezent gwiazdka z nieba
cisza ślizga się po lodzie na podwórku
warczy Burek przy budzie na sznurku
nad wsią noc rozwiesiła ciemne zasłony
jest cicho tańczą ogniki w kominku
mróz i księżyc panują tej nocy nad ciszą
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb