19 listopada 2011
słodki banałek dla Juli
utuliłem cię księżycowym szalem
położyłaś głowę na kolanach z żalem
małe dłonie dotykam delikatnie
kładziesz się spać dokładnie
po wieczorynce
miś Uszatek jest świadkiem
głowa dotyka jaśka
ciepło ci w pierzynce
mróz po oknach maluje bałwanki radosne
śnisz gdy opadną ciężkie powieki
rzęsa dotknie rzęsy
przyniesie Juli prezent gwiazdka z nieba
cisza ślizga się po lodzie na podwórku
warczy Burek przy budzie na sznurku
nad wsią noc rozwiesiła ciemne zasłony
jest cicho tańczą ogniki w kominku
mróz i księżyc panują tej nocy nad ciszą
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek