24 marca 2022
pod kreską
po kilku kreskach
nie umiałem przestać
stało się choroba przewlekła
musiałem brać tabletki by przetrwać
Łatwo się zaczyna
gdzie granica której nie było
gdzie gram podany na tacy
byliśmy młodzi myślałem że
to nie zaszkodzi
a stała się krzywda krzywa wieża
każdy dzień sekunda minuta
dni płynęły fajnie po kresce
gdy brałem ujrzałem niebo
cudowne myśli płyną jak pliki
gdy brakowało proszku
byłem w piekle
byłem nikim śmieć na wietrze
nie bierz świat jest piękny
na trzeźwo lepszym
prosiłem o cud
Bóg wysłuchał pragnąłem zmiany
stałem się cudem
powstając z popiołów nieprawdy
8 czerwca 2025
Misiek
8 czerwca 2025
Marcin Olszewski
8 czerwca 2025
wiesiek
7 czerwca 2025
wiesiek
7 czerwca 2025
violetta
7 czerwca 2025
dobrosław77
6 czerwca 2025
wiesiek
5 czerwca 2025
wiesiek
4 czerwca 2025
wiesiek
4 czerwca 2025
Mirek Dębogórski