14 stycznia 2022
przed sądem
stanąć przed Bogiem
całkiem nago w dłoni z przykazaniami
jak żyć gdy świat utonął w kosmosie
przy stole słowa w wierszu tonął
wers za wersem układa strofę
słucha Bóg poezji życia
słowa zatrzymują na chwilę
nie mam wytłumaczenia za myśli czyny
dobre uczynki pomiędzy palcami
uciekają nie mogę ich pochwycić
widzę siebie przez czas gdy byłem na Ziemi
widzę drogę którą mogłem pójść a nie szedłem
teraz tutaj stoję przed Panem Bogiem
goły bez słowa na obronę
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
ais
18 sierpnia 2025
sam53
18 sierpnia 2025
Yaro
18 sierpnia 2025
Jaga