17 grudnia 2015
idą dobre dni
krok po kroku
byle do przodu
pomimo uwag zbędnych słów
negatywnych opinii
kilka ważnych prawd
co w sercu to na papierze
mocno w siebie wierzę
zabieram plecak
w podróż uderzam
głęboko w podświadomości świat
świtem w drogę
wieczorem spać
za rękę ze zmęczonym dniem
potrzeba sił by walczyć
z samym sobą
z podwójna naturą
walka z czymś czego nie ogarnia wzrok
nadziei w duszy brak
zdrowy rozsądek nie ma szans
nieusprawiedliwiony świat
pęta na plecach ćwiczy bat
ucieczka w marzenia sen dziecinnych lat
kroi się robota zacznę od podstaw
zreperowane serce bije
gdy zatrzyma Bóg zegar
z uśmiechem życia cud
z nadzieja na lepsze dni
idą budzi mnie świt
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb