9 września 2010
Wiosna
I nikt nie czekał na ławce w parku,
Nikt nie podbiegł z garścia stokrotek,
Nikomu wiatr nie zwiał z głowy kapelusza,
Nikt nie podał ręki przy przechodzeniu przez kładke,
Nikomu nie można powiedzieć „że wiosna i że jest tak pięknie”,
Że zapachy, kolory i śpiew ptaków wirują w głowie karuzelą tęczy,
Że niedługo, za chwilę, wszystko może się zacząć lub skończyć na zawsze...
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek