1 sierpnia 2011
dumając....
W labiryncie lasu skrzaty grają w berka
droga kręta a lęk wysokości
porusza za gardło głodny jestem-
rzekłeś -na widoki i zieleń
tutaj
niewzruszenie grzebiemy zakazane
owoce tam nie ma nielegalnych
emigrantów a przestrzeń poza wiatrem
i wodą alternatywnie wydłuża się
nim światła zgasną powitam
twój obraz rozpłaszczony miesiącami
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb