7 maja 2011
ballada zapomniana
W sobotę jestem bogiem
w barze tuż za rogiem
barman szalony Mietek
drinki nalewa i krwawą mery
gdy pstrykne palcem
wie czego chcę
dziwki wciąż tańczą
wokól mnie
tylko ty jedna
mogłabyś przystanąć
jestes tak wredna
i nie wrócisz stamtąd
zgubiłaś się w tłumie
odjechałaś gdzieś w polskę
odnalezc cię nie umiem
został balsam pomorski
wszystkie rozumy zjadłem
ze schabowym z pieczarkami
nie szukam cię miła,byłaś
marzeniem pomiędzy szkła butelkami
1 grudnia 2025
wiesiek
1 grudnia 2025
Belamonte/Senograsta
30 listopada 2025
Jaga
30 listopada 2025
Jaga
29 listopada 2025
violetta
29 listopada 2025
dobrosław77
29 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
28 listopada 2025
sam53
28 listopada 2025
sam53
28 listopada 2025
sam53