3 października 2010
POD PRĄD
Kurz gorącego lata unosi
moje tęsknoty
za szumem górskich potoków
wpietych w zielone skały raju
w promieniach sońca lśni srebrna nic
to pająk tka swoje sieci
ostatnie złudzenia trwonie
jak ofiara smutnego losu
idę ,a mimo to cofam sie
szukając w pamięci poplatanych ścieżek
choć jestem tylko pyłkiem na wietrze
za dniem jutrzejszym tęsknię
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek