28 sierpnia 2010
Na ziemi (14)
Znowu przyszła po kryjomu, do zarośniętego
wrzosem kopczyka. Zleciały się za nią
ptaszyska, przycupnęły. Słuchają, jak święta
Mario, łaskiś pełna płynie z jej z ust, jak łzy.
Krzyża nie ma i nie będzie - ile to już lat uparcie
powtarza. Z posklejanej fotografii śmieje się
do niej szczerbaty chłopczyk w płóciennej koszuli.
Tutaj mam cię żywego, synku.
W ziemi pogrzebała znaleziony na bagnach
trzewik, drewnianego konika, koszulkę
od chrztu i obrazek z Bozią, bo to teraz święte
miejsce. Odtąd zachodzi tu co dnia i czeka.
.
Wczoraj przyśnili jej się synowie. Wszyscy.
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.