1 sierpnia 2010
Dzioba por favor
Bo ja mam tak:
muszę dostać to, co mi się
według przysięgi należy oraz:
ścisk - ścisk, aż zatrzeszczę,
plus cmok-amok-wilgotniaki.
To wtedy pędu dostaję,
że aż trąba powietrzna.
Kobieta - odrzutowiec poniekąd.
A jak mi rano nie dasz dzioba
i nie ściśniesz, aż pisnę,
to ja jak wywalony korek,
niepodlana prymulka
i w ogóle jakaś bez aktywacji.
Bynajmniej cały dzień do dupy.
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
absynt
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek