8 lipca 2010
Celpal
Jestem dziś w świetnej formie – nie każ
mi strzelać. Trafię, a potem będę patrzeć,
jak odchodzisz. Zrobi się duszno, może
zacznę zwracać.Tak się nie zachowuje
rasowy morderca. Tym razem przeżyjesz
głupku – chętnie zapomnę, że to prowokacja.
Operacja strzał między oczy odwołana.
Pogrzebałabym raczej w tym,
co się nam odbija, co jak odchody
cuchnie, ale nie przysycha, tylko
pod skórę wpełza i się panoszy.
Na własną prośbę jesteśmy namierzeni.
Beztroska paranoja, zero zagrożenia
– dwoje upartych palantów na muszce.
Ja tam się mogę poddać, się oddać,
ale ty mnie zastrzel czymś naprawdę.
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70
14 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
wiesiek
13 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
absynt