2 października 2010

Dietetyczka

Tajemnicza, mloda i taka odległa
w zasięgu mej ręki zatrzymanej w kadrze.
Śniłaś mi się. Do mnie z ramionami biegłaś
Zabiło serce! Sięgnąłem w zanadrze.

I dałaś mi przepis na moje kłopoty,
lubczyk, mandragora, nalewka z orzechów.
A we mnie już drzemie chyba coś z idioty,
wstydząc się siebie, nie popełniam grzechów.

Mą dietą niech będzie zupa z twej młodości
z urody twej pragnę wykwintnej sałatki,
nóżki wzrokiem zgryzę do szpiku, do kości,
potem z rąk przyjmę chłodny łyk serwatki.

Grzeszę we śnie, wybacz, marzenia me górą,
lustro okrucieństwem dorównuje katu.
Rozbawia mnie grymas naciągniętą skórą,
nie sprawię mostu co klamrą dwóch światów.




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1