30 sierpnia 2010
Czerwono-czarny
Kiedy święci niebo zaplamią czernią,
wejdziemy na dach,
a owoce rozpalonych gwiazd dojrzeją.
Nim przyjdzie jesień w mokrych szpilkach
i w miodzie skąpie dni,
chcę rozłożyć ramiona i wyprostować rzęsy.
Moje ulice puste są i śliskie,
a palce nabrzmiały czerwienią...
16.08.2010
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka