11 października 2010
Już gotuję kisiel na zapas
nie pamiętam kto zaczął
rzuciłam w ciebie garnkiem
na obiad był sos grzybowy
do dziś widzę te piruety
jeździłeś od ściany do ściany
i ta walka w zapasy
za pomocą rzutów, trzymań i dźwigni
w histerii śmiechu wylądowaliśmy
pod prysznicem
dzieci były w szkole
6 lipca 2025
violetta
6 lipca 2025
wiesiek
6 lipca 2025
Yaro
5 lipca 2025
dobrosław77
5 lipca 2025
violetta
5 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
5 lipca 2025
Arsis
5 lipca 2025
jeśli tylko
5 lipca 2025
jeśli tylko
4 lipca 2025
Jaga