11 października 2010
Już gotuję kisiel na zapas
nie pamiętam kto zaczął
rzuciłam w ciebie garnkiem
na obiad był sos grzybowy
do dziś widzę te piruety
jeździłeś od ściany do ściany
i ta walka w zapasy
za pomocą rzutów, trzymań i dźwigni
w histerii śmiechu wylądowaliśmy
pod prysznicem
dzieci były w szkole
16 sierpnia 2025
sam53
16 sierpnia 2025
wiesiek
16 sierpnia 2025
wiesiek
16 sierpnia 2025
dobrosław77
15 sierpnia 2025
violetta
15 sierpnia 2025
sam53
15 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt