11 października 2011
z powodu wyspy
chcesz tylko zamoczyć stopy w płynnej
soli. nie zaprzeczaj, że to zaledwie tort z piasku,
bo wyspa jest nieprzewidywalna i gryzie,
gdy kaleczysz jej język. będąc tobą, nie stawałbym
na krawędziach bazgranych falami wzdłuż klifu.
łatwiej jest spaść z urwiska, niż się na nie wdrapać.
nie zapominaj - to wszystko wyspa. łatwiej
nie pozwolić sobie na ląd, niż dopuścić doń innych.
wciąż łatwiej o obcy ślad, niż własne blizny.
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53