1 lipca 2011
wilczyzna
w poprzednim wcieleniu
pokochałam pełnię
- Julia Jaz
to nie wilki lecz spasione kundle, z nimi niekoniecznie
drapieżnicy po drodze. wyjesz, szarpiesz, toczysz pianę,
ale łapa w łapę, jak chętna wadera w stadzie - na gwizd.
nozdrza w zwichrzony grzech. przychodzą, nienawidzą,
odchodzą, w pyskach świecidełka dla pierwszej lepszej.
choć instynkt pierwotny jeszcze cię jako tako prowadzi
po tropie - innaś niż wszystkie pokąsane przed tobą.
da się żyć z zapachem mokrego psa na sumieniu.
wyj a będzie współgrała niedorżnięta wataha samców.
czy sądziłaś że można się uzależnić od wrogiego
warczenia? upokorzonej sierść matowieje wolniej.
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta
26 maja 2025
Marek Gajowniczek
26 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Yaro
26 maja 2025
sam53
25 maja 2025
Marcin Olszewski
25 maja 2025
wiesiek
25 maja 2025
violetta
25 maja 2025
sam53