23 czerwca 2010
genesis kropki
duża litera.
tu jest sporo za sporo, ale takie mam "teraz".
czas plucia
seriami wybuchowych spółgłosek
aż po trzeciorząd.
małe konkretne znaczki.
bodaj półtora roku temu
nie przypuszczałem,
że napiszę cokolwiek jeszcze poza myślnikiem,
pod którym zbunkrował się minus.
pusta linia na wydech.
dziś jedni mnie głaszczą, inni zgrzytają o ząb,
ja piszę
z własnego ugniecionego punktu widzenia.
nieładnie.
epitet dla podręcznej pamięci. ważne.
najlepiej bez odrywania się od znajomej skóry,
bo gubię całą poezję na zewnątrz.
ostro zakorzeniona kropka.
30 listopada 2025
Jaga
30 listopada 2025
Jaga
29 listopada 2025
violetta
29 listopada 2025
dobrosław77
29 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
28 listopada 2025
wiesiek
28 listopada 2025
sam53
28 listopada 2025
sam53
28 listopada 2025
sam53
28 listopada 2025
sam53