13 listopada 2010
wiem?
trudne odpowiedzi trzeba odgryzać ciasnymi zębami,
jak głupi język którym pocałowałem zmrożoną stal.
i wypluć. i wcale nie identyfikować truchła.
od niektórych pytań ciągnie po kręgosłupie.
nieuchronnie. zatrzaskiwanie siebie na wszystkie
rodzaje zabezpieczeń nie tłumi. niepewność już tupie,
zaciera ręce, pohukuje, straszy - podniecona węszy,
że gdzieś tam jesteś. cierpliwości jej nie zbywa,
więc mamrocze, gdy lepi starannie zbiorowe gniazdo,
ze światła którego nie wpuściłaś szczeliną na listy.
gdyby tak ktoś wysłał jej pocztówkę ze słoneczną
stroną listopada? mogłaby odwołać cerbery na bok,
skołować je, że masz za swoje, a nie za złowrogie.
od introwersji nikt się jeszcze nie udławił. za mało boli.
20 marca 2025
eyesOFsoul
19 marca 2025
AS
19 marca 2025
absynt
19 marca 2025
absynt
19 marca 2025
Jaga
19 marca 2025
Eva T.
19 marca 2025
Yaro
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
ajw
19 marca 2025
ajw