3 lipca 2010
nad ranem
Tomkowi, z listu niewysłanego
we mgle
topisz
splecione stada liter
fonologicznie
niszczysz wolę
nad ranem
rosa niosła
sukienkę z tafty białej
już nigdy
nie zapragnę
być czymś więcej
nad spojrzenie
poza Tobą
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt